Verstappen najszybszy w trzecim treningu do Grand Prix Singapuru F1

Max Verstappen ustanowił najszybszy czas okrążenia w jednej z najbardziej zaciętych sesji treningowych roku. Czołowa piątka zmieściła się w marginesie 0.1 sekundy.

Na początku sesji tempo dyktowały McLareny, a w szczególności Lando Norris, który został nawet pochwalony przez swojego inżyniera. Następnie kierowcy musieli na chwilę przymusowo odpocząć, po tym jak swój bolid rozbił Liam Lawson. To już drugi wypadek Nowozelandczyka w ciągu tego weekendu, a przeciężenie jakie wywołał było tak duże, że na torze zjawił się samochód medyczny. Lawsonowi oczywiście nic się nie stało, lecz takiej interwencji wymagają przepisy.

Po czerwonej fladze kierowcy zaczęli pokazywać jeszcze szybsze tempo. Niespodziewanie zaskoczył Kimi Antonelli, który przejechał lepsze kółko od Charlesa Leclerca. Ostatecznie najlepszy okazał się Max Verstappen, a Oscar Piastri był od niego wolniejszy o zaledwie 0.017 sekundy.

Trzeci trening pokazał możliwy układ stawki w kwalifikacjach i wyścigu. Bez zaskoczenia bardzo mocny będzie McLaren, ale jego przewaga może być bardzo mała. Niesamowicie groźny będzie także Max Verstappen, który dziś po raz pierwszy może stanąć na pole position. O najlepszy czas mogą także rywalizować kierowcy Mercedesa. Ciężko mieć przekonanie co do Ferrari, gdzie piątek był dobry, lecz sobota jak dotąd wygląda źle. Lewis Hamilton ukończył trening na 8. pozycji, a Leclerc na 10.

O Q3 może walczyć Williams oraz Racing Bulls. Wczoraj bardzo szybki był Fernando Alonso, lecz dziś wygląda to już gorzej. Ciężko jednoznacznie postawić ocenę tempa Aston Martina, głównie z uwagi na ich nieregularność. Sama charakterystyka toru powinna im jednak pasować.

Kwalifikacje odbędą się o godzinie 15:00 polskiego czasu.  

Fot: Red Bull Content Pool

Pozostałe artykuły Wheelspin.news