Każdy sezon tworzy mnóstwo statystyk, które następnie dają nieco inne spojrzenie niż kolokwialny test oka. Dzisiaj przyjrzymy się kilku ciekawszym liczbom i wykresom.
Kwalifikacje: najwięcej wejść do finalnego segmentu kwalifikacji mają Max Verstappen, Lando Norris, Oscar Piastri oraz George Russell. Każdy z tej czwórki tylko raz nie awansował do Q3. Największa różnica w wynikach kwalifikacji między partnerami z zespołu patrząc na czołowe cztery ekipy występuje w Red Bullu. Sergio Perez do Q3 wszedł zaledwie 15 razy i aż 6 odpadał w Q1. Dla porównania, jeżdżący dużo gorszym bolidem Fernando Alosno Q3 osiągnął podczas 16 weekendów wyścigowych. Inne znaczące różnice między zawodnikami tej samej stajni to strata aż 9 wejść do Q3 Lanca Strolla do Fernando Alosno oraz 8 Kevina Magnussena do Nico Hulkenberga. Z pośród aż 24 kierowców ani razu do Q3 nie weszli Zhou Guanyu, Logan Sargeant, Oliver Bearman i Jack Doohan.
Najwięcej pole position na swoim koncie po sezonie ma Max Verstappen oraz Lando Norris – 8. Trzecie miejsce dosyć zaskakująco zajmuje George Russell z 4 wygranymi kwalifikacjami. Z pierwszej pozycji do wyścigu ruszali jeszcze Charles Leclerc – 3 oraz Carlos Sainz z 1 pole position.
W tym roku aż siedmiu kierowców wygrało wyścig i każdy z nich dokonał tej sztuki przynajmniej dwa razy. Najwięcej Grand Prix zwyciężył Max Verstappen (9), następnie drugie miejsce zajmuje Lando Norris (4) i Chalres Leclerc (3). Lewis Hamilton, Carlos Sainz, Oscar Piastri oraz George Russell wygrali 2 wyścigi.
Bardzo ciekawie wygląda statystyka przejechanych okrążeń. Jedynie Oscar Piastri pochwalić może się wyczynem ukończenia wszystkich 1444 kółek w sezonie. Dołącza do bardzo wąskiego grona kierowców, którzy tego dokonali: Micheal Schumacher (2002), Lewis Hamilton (2019) oraz Max Verstappen (2023) i jest pierwszym nie-mistrzem świata na tej liście. Tylko 7 okrążeń do tego osiągnięcia zabrakło Lando Norrisowi, który także miał bardzo wysoki procent ukończonych kółek (99,52%). Najmniej przejechanych okrążeń spośród zawodników jeżdżących przez cały sezon ma Alex Albon i jest to równe jedynie 78,88% wszystkich kółek. Taj posiada także najwięcej nieukończonych wyścigów w sezonie (6), a drugie miejsce niechlubnie zajmuje Sergio Perez (5).
Był to całkiem udany rok pod kątem domowych Grand Prix. Charles Leclerc zwyciężył w Grand Prix Monako i czyni go to pierwszym monakijczykiem od czasów Louisa Chirona (1931), który wygrał wyścig na ulicach księstwa. Udane było także Grand Prix Wielkiej Brytanii dla swoich rodaków. George Russell stanął na pole position, Lando Norris ukończył wyścig trzeci, a zwyciężył Lewis Hamilton. Dla siedmiokrotnego mistrza świata była to pierwsza wygrana od Grand Prix Arabii Saudyjskiej 2021. Max Verstappen tym razem nie okazał się triumfatorem w Holandii, lecz stanął tam na podium. Yuki Tsunoda zdobył punkty podczas wyścigu w Japonii, a Lance Stroll dokonał tego samego tylko, że w Kanadzie.
Zdjęcia: Red Bull Content Pool, Mercedes Media