Runda na Węgrzech to 9. i zarazem przedostatni weekend wyścigowy Formuły 3 w sezonie 2025. Jak w końcówce sezonu wyglądają klasyfikacje generalne drugiej w kolejności serii juniorskiej?
Zdecydowanym liderem klasyfikacji generalnej kierowców jest Rafael Camara. Junior Ferrari świetnie rozpoczął sezon czterokrotnie zdobywając pole position i trzykrotnie zwyciężając w wyścigu głównym. Problemy Brazylijczyka pojawiają się jednak, kiedy ma przebijać się przez stawkę, a więc głównie podczas sprintów. Trzy ostatnie rundy wyścigowe zakończył bez podium, co umożliwiło zbliżyć się rywalom w klasyfikacji. Camara wciąż ma przewagę 28 punktów i ma duże szanse bezpiecznie dowieźć taki wynik do końca.
Wiceliderem klasyfikacji jest Nikola Tsolov. Kierowca Camposa poczynił w tym roku duże postępy, co przełożyło się na dwa zwycięstwa i trzy pole position. Strata Bułgara byłaby mniejsza, lecz doświadczył on dyskwalifikacji z wyścigu głównego w Austrii, który pewnie wygrał.
Podium tabeli zamyka Tim Tramnitz, który dużo zyskuje dzięki swojej, jak na standardy F3, stabilnej jeździe. Jest to jednak trochę za mało, aby zwyciężyć całą serię, lecz nie można mu odmówić wielu zalet.
Roman Biliński świetnie rozpoczął sezon w Australii, gdzie zdobył podium już w sprincie. Następnie przytrafił się gorszy Bahrajn, z którego wyjechał bez punktów. Przyjazd do Europy to ważne punkty zdobyte na Imoli, a następnie drugie miejsce w Monako, lecz tym razem w niedzielę. Polak uzyskał ten wynik dzięki fantastycznym kwalifikacją, ponieważ w swojej grupie uzyskał najlepszy czas. Niestety, jakie Monako jest każdy widzi i nawet mniejsze auta Formuły 3 nie pozwalały na wiele akcji na torze. Tym samym Biliński bez problemowo dowiózł swój dotychczasowy najlepszy rezultat.

Niestety po świetnym Monako przyszły dwie trudne rundy. W Hiszpanii Romana spotkało podwójne wycofanie, choć w niedzielnej rywalizacji miałby szansę na duże punkty, gdyby nie został wyrzucony w pierwszym zakręcie. Austria powtórzyła historię Bahrajnu, gdzie Polakowi brakowało po prostu tempa. Silverstone to kolejny popis umiejętności Bilińskiego, zwłaszcza w deszczowych warunkach. Dzięki dobrej strategii oraz fantastycznemu wyprzedzaniu dojechał w wyścigu głównym na czwartej pozycji. Na Spa nie zdobył punktów i mocno ucierpiał na odwołaniu wyścigu w niedzielę, ponieważ w kwalifikacjach uzyskał czwarte pole startowe.
Węgry to szansa dla Bilińskiego potwierdzić, że jest najlepszym kierowcą swojego zespołu Rodin. Ten weekend jest dla niego wyjątkowy także z powodu obecności wielu Polskich kibiców, którzy na pewno licznie przyjdą rano, aby obejrzeć Romana w akcji. Zajmuje on obecnie dziesiąte miejsce w klasyfikacji generalnej z 49 punktami. Realistycznie ma szansę, aby sezon ukończyć na siódmym miejscu, ponieważ traci do niego tylko 9 punktów. Do szóstego traci już jednak 24.
Klasyfikacja generalna kierowców:
Pozycja | Kierowca | Punkty |
1. | Rafael Camara | 126 |
2. | Nikola Tsolov | 98 |
3. | Tim Tramnitz | 93 |
4. | Mari Boya | 85 |
5. | Martinius Stenshorne | 80 |
6. | Noah Stromsted | 73 |
7. | Theophile Nael | 58 |
8. | Alessandro Giusti | 55 |
9. | Tuuka Taponen | 52 |
10. | Roman Biliński | 49 |
11. | Santiago Ramos | 48 |
12. | Callum Voisin | 48 |
13. | Laurens van Hoepen | 48 |
14. | Tasanapol Inthraphuvasak | 38 |
15. | Charlie Wurz | 33 |
16. | Ugo Ugochukwu | 31 |
17. | Noel Leon | 21 |
18. | James Wharton | 19 |
19. | Ivan Domingues | 18 |
20. | Nikita Bedrin | 17 |
21. | Christian Ho | 17 |
22. | Bruno del Pino | 16 |
23. | Louis Sharp | 11 |
24. | Freddie Slater | 10 |
25. | Matias Zagazeta | 6 |
26. | Brad Benavides | 4 |
27. | Brando Badoer | 2 |
28. | Joshua Dufek | 0 |
29. | Gerrard Xie | 0 |
30. | Nicola Lacorte | 0 |
31. | James Hedley | 0 |
32. | Nicola Marinangeli | 0 |
Klasyfikacja generalna zespołów:
Pozycja | Zespół | Punkty |
1. | Trident | 232 |
2. | Campos | 221 |
3. | MP Motorsport | 164 |
4. | Van Amersfoort | 124 |
5. | ART | 119 |
6. | Rodin | 108 |
7. | Hitech | 80 |
8. | Prema | 54 |
9. | AIX | 31 |
10. | DAMS Lucas Oil | 23 |
Fot: Red Bull Content Pool