W tym tygodniu kończy się przerwa wakacyjna i Formuła 1 wraca do rywalizacji. Na start drugiej części sezonu 2025 kierowcy zmierzą się w Holandii na nadmorskim torze Zandvoort.
Tegoroczna edycja Grand Prix Holandii będzie przed ostatnią, przynajmniej w ciągu kilku najbliższych lat. W 2026 odbędzie się tam ostatni wyścig Formuły 1, po którym holendrzy wyjdą z kalendarza. Taka decyzja zapadła głównie z powodów finansowych, ponieważ GP Holandii nie generowało wcale dużych zysków, a sam organizator nie mógł konkurować z rywaliami z Bliskiego Wschodu lub Stanów Zjednoczonych.
Pirelli kontynuuje próby uatrakcyjnienia rywalizacji za sprawą przydziału opon. W Holandii zespoły będą miały do dyspozycji mieszanki C2, C3 i C4, a więc ogumienie o jeden stopień bardziej miękkie niż przed rokiem.
Wstępna prognoza pogody przewiduje zachmurzony piątek i deszczowe dwa dni weekendu. Oczywiście są to wciąż dosyć odległe przewidywania pogodowe i bardziej prawdopodobny obraz warunków atmosferycznych zobaczymy bliżej wyścigu.
Choć czas przerwy wakacyjnej wynosi blisko miesiąc, przez połowę tego czasu fabryki zespołów musiały być zamknięte. Przez to po wakacjach ekipy nie mają przygotowanych wielu nowych części. Już teraz niewielkie poprawki zapowiedział Red Bull, a Ferrari miało bardzo intensywnie pracować nad przygotowaniem najlepszych ustawień bolidu pod kręty tor Zandvoort.
Harmonogram:
Piątek, 29 sierpnia
12:30 – 13:30 – pierwszy trening F1
16:00 – 17:00 – drugi trening F1
Sobota, 30 sierpnia
11:30 – 12:30 – trzeci trening F1
15:00 – 16:00 – kwalifikacje F1
Niedziela, 31 sierpnia
15:00 – 17:00 – wyścig F1
Fot: Mercedes
