F1: Pierre Gasly w Alpine do 2028 roku

Pierre Gasly przedłużył swój kontrakt z zespołem Alpine do 2028 roku.

Francuz dołączył do ekipy z Enstone w sezonie 2023 po nieudanej przygodzie w rodzinie Red Bulla. Pierre w 2019 roku zaledwie po połowie sezonu został przesunięty z głównego zespołu do, wtedy jeszcze Toro Rosso i pozostał tam już do 2022. Zdecydował się on jednak przenieść do Alpine, gdzie jest zdecydowanym liderem zespołu i w tym sezonie zdobył 100% punktów swojej ekipy.

Gasly przedłużył umowę z Alpine do sezonu 2028, co będzie wtedy jego 6. rokiem w barwach stajni z Enstone. Zagadką pozostaje jedynie to, czy wtedy będzie to jeszcze Alpine, czy może coś innego. Wizja sprzedaży zespołu przez Renault jest dalej realna, lecz pomimo tego Pierre zdecydował się na długoletnią umowę. Być może sugeruje to, że Alpine nigdzie się nie wybiera.

– Z radością zwiążę swoją długoterminową przyszłość z Alpine. Jako Francuz, a zwłaszcza jako kierowca francuskiej firmy samochodowej, czuję ogromną dumę. Odkąd dołączyłem w 2023 roku, zawsze czułem, że ten zespół to właściwe miejsce na przyszłość.

– Wsparcie i wiara we mnie Flavio [Briatore], zaangażowanie François [Provost] w projekt Formuły 1, a także ludzie, których mamy w Enstone, sprawiły, że ta decyzja była naturalna i chcę tu zostać w nadchodzących latach i realizować nasz wspólny cel: wygrywać wyścigi i mistrzostwa świata. Wszyscy jesteśmy w tym razem i nie mogę się doczekać kontynuacji tej wyjątkowej historii – powiedział Gasly.

Pierre w barwach Alpine dwukrotnie stanął na podium – w Grand Prix Holandii 2023 i GP Brazylii 2024. Obecny sezon jest dużo cięższy dla Francuza, głównie z uwagi na zły bolid, jakim musi walczyć. Alpine wiąże spore nadzieje w związku z przyszłym rokiem, a szczególnie z nowymi silnikami. Warto przypomnieć, że od następnego sezonu będą oni korzystać z jednostek napędowych Mercedesa, a nie autorskich silników pod szyldem Renault.

– Odkąd wróciłem do zespołu, zawsze podkreślałem, jak ważne jest budowanie i rozwijanie konkurencyjności Alpine. Jesteśmy dobrze przygotowani na nową erę Formuły 1, która rozpocznie się w 2026 roku, a teraz mamy potwierdzonego kierowcę głównego, który poprowadzi nas w przyszłość.

– Pierre był ogromnym wsparciem dla zespołu w tym trudnym okresie. Jestem pod ogromnym wrażeniem jego postawy, zaangażowania i talentu i z niecierpliwością czekamy na kontynuację tego projektu razem przez długi czas – powiedział Flavio Briatore.

Fot: Alpine

Pozostałe artykuły Wheelspin.news