Charles Leclerc w sobotnim trzecim treningu ponownie ustanowił najszybszy czas pojedyńczego okrążenia. Taki sam wynik ustanowił jednak w pierwszej i drugiej sesji treningowej. Czy jest on zatem faworytem do pole position?
Przed weekendem w Monako ekipa Ferrari miała dosyć negatywne nastawienia co do osiągów swojego samochodu, a sam Leclerc pytany o to, czy mają szanse osiągnąć dobry wynik w Księstwie, odpowiedział „nie”. Po wyjechaniu na ulice rodzinnego miejsca kierowcy z numerem 16 widzimy jednak inny obraz. Ferrari jest jednym z najszybszych samochodów, a Charles Leclerc ponownie pokazuje, że na tym torze w tempie jednego okrążenia nie ma sobie równych.
Tak pozytywnego obrotu spraw możemy upatrywać w kilku rzeczach. Ważna jest charaktertystyka obiektu w Monako, który posiada niemal same wolne zakręty. Pozwala to ekipom na ustawienia bolidu, które faworyzują tylko wolne sekcje. Nie trzeba zatem szukać żadnego kompromisu, a więc tym samym ograniczać nieco osiągi maszyny. Ferrari ustawia samochód maksymalnie pod wolne zakręty i dlatego dysponuje mocnym tempem.
Szefostwo z Maranello podjęło ciekawą decyzję odnośnie specyfikacji bolidu SF-25 na ten konkretny weekend. Używają oni tylnego skrzydła z poprzedniego sezonu, a nie obecnego z charakterystycznym wcięciem. Powodem takiej decyzji jest cięcie kosztów, ponieważ w kalendarzu mało jest obiektów wymagających skrzydła z tak dużym dociskiem, dlatego nie opłaca się wytwarzać nowego. Dodatkowo możliwe, że element z SF-24 lepiej działa z obecnym bolidem na takim torze.
W walce o pole position Leclercowi zagrozić może przede wszystkim Max Verstappen. Red Bull od początku weekendu dysponuje bardzo dobrym tempem, z lekkim dołkiem formy w drugim treningu. Holender czuje się pewnie na ulicach Księstwa, a jego umiejętności zdecydowanie mogą zrobić różnicę w końcowym rozrachunku. W trzecim treningu objawił się jednak jeden problem, ponieważ swoje najszybsze czasy kierowcy Red Bulla wykręcili na oponie pośredniej. Należy przypomnieć, że w ten weekend Pirelli także przywiozło najbardziej miękkie mieszanki, a więc C4, C5 i C6. Opona C6 ma duże trudności z utrzymaniem tempa przez całe okrążenia, a szczególny problem mieli z tym zawodnicy z Milton Keynes. W kontekście kwalifikacji może być to ważna kwestia do jak najszybszego rozwiązania.
Oczywiście nie można wykreślać kierowców McLarena z walki o pole positon, jednak w treningach nie dali swoim fanom powodów do wielkiej radości; byli szybcy, ale nie aż tak aby wbić się na pierwszą pozycję. Bardzo słaby weekend przeżywają kierowcy Mercedesa, dlatego nie mają oni praktycznie żadnych szans na wywalczenie pole position.
Kwalifikacje do wyścigu o Grand Prix Monako odbędą się o godzinie 16:00, a jutrzejszy wyścig o 15:00.
Fot: Ferrari