George Russell o zespole, wyzwaniach i celach na sezon 2025 Formuły 1

Sezon 2025 zbliża się wielkimi krokami, a czas przed pierwszymi rundami mistrzostw świata to dobry moment na różnorakie wywiady czy lepsze poznanie kierowców. Na stronie Mercedesa ukazał się właśnie taki wywiad z Georgem Russellem, nowym liderem ekipy z Brackley. Brytyjczyk odpowiada tam na pytania związane z przygotowaniami do sezonu, zmianami kadrowymi czy wyznaczonych ambitnych celach.

Przerwa jest potrzebna każdemu w Formule 1, ale szczerze mówiąc, nie mogłem się doczekać, aby wrócić do fabryki w Brackley. Do pierwszego wyścigu jest jeszcze trochę czasu, ale pierwszy dzień tutaj jest krokiem w tym kierunku. Wspaniale jest po powrocie zobaczyć, jak wszyscy są zmotywowani do ścigania się i sprawdzenia, jak radzi sobie samochód.

Przygotowania fizyczne rozpocząłem pod okiem Aleixa (trener Russella) 2 stycznia. Mamy już za sobą kilka tygodni, drugi był dla mnie absolutnie brutalny. Pracujemy spokojnie, a ostatnią rzeczą, którą chcesz zrobić, to wejść za mocno i odnieść uraz. W każdym razie podczas przerwy ruszałem się, pozostając w ruchu, aby uniknąć siedzenia przez cały dzień i nic nie robienia. Ćwiczenia to dla mnie coś więcej niż tylko budowa ciała. To świetny sposób na poprawę samopoczucia i poprawę zdrowia psychicznego – dlatego nie chcę przestać.

George Russell po zwycięstwie w Grand Prix Las Vegas

Dalej Russell zaczyna przedstawiać swoje cele na sezon 2025. Będzie to pierwszy rok, kiedy zostanie on pełnoprawnym liderem zespołu po odejściu 7-krotnego mistrza świata – Lewisa Hamiltona. Dla byłego kierowcy Williamsa to wielkie zadanie i ogromna odpowiedzialność, aby sprostać oczekiwaniom ekipy i udźwignąć presję.

Moje cele są bardzo podobne, a podejście się nie zmieniło. Formuła 1 jest tak wyjątkowa, że ​​nie można tak naprawdę wyznaczać sobie celów. Jeśli powiem, że chcę wygrać w tym roku cztery wyścigi, ponieważ w zeszłym roku wygrałem trzy, nie będę usatysfakcjonowany, jeśli wygram pięć, ale samochód jest w stanie wygrać 10. Mam tendencję do skupiania się na celach bardziej szczegółowych. W zeszłym roku kwalifikacje były moją mocną stroną, ale moje tempo wyścigowe nie zawsze było najlepsze. Wiem, że mam prędkość na jedno okrążenie, ale nie ma powodu, dla którego nie miałbym móc jej przenieść na cały wyścig. Aby to osiągnąć, muszę popracować nad niektórymi elementami, a także mam kilka innych celów, które być może nie są jasne dla fanów w domu, ale są dla mnie najważniejsze. Wspaniałą rzeczą w F1 jest to, że wkraczasz w nowy rok z nowym samochodem i nowymi ograniczeniami – coś, co mogło być mocną stroną w zeszłym roku, może nie być w tym roku. Zawsze trzeba się dostosować.

Russell podzielił się także swoimi odczuciami co do nowego sponsora i dostawcy strojów – marki Adidas. Mercedes wcześniej poinformował o rozstaniu z Tommy’m Hilfiger’em, aby następnie ogłosić współpracę z popularnymi „trzema paskami”.

To niesamowite mieć w zespole taką markę, a trenowanie i wypróbowywanie wszystkich nowych elementów było naprawdę fajne. Buty do ćwiczeń, buty do biegania, a także buty do padla i rakiety są bardzo ładne. Nie będziesz zaskoczony, gdy dowiesz się, że poza sezonem dużo gram na korcie do padla!

Mercedes zaprezentował już swoje nowe kombinezony na sezon 2025, które będą nawiązywać do nowego partnera. Na barkach kierowców znalazły się bardzo charakterystyczne białe trzy pasy.

Nowe stroje Mercedesa na sezon 2025

Uznaję siebie za doświadczonego kierowcę – powiedział Russell na pytanie o swoim wieku, a także wieku tegorocznych debiutantów – na starcie pojawia się wielu świetnych młodych kierowców, co pozwala zdać sobie sprawę, że nie jesteś już młodzieńcem.

– Wkraczam w nowy rozdział w mojej karierze. Kończę mój początek i wchodzę w środkowy etap. Lewis (Hamilton) miał 29 lat, kiedy dołączył do Mercedesa i zaczął wygrywać wszystkie te mistrzostwa, a Michael (Schumacher) miał około 30 lat w Ferrari. W dzisiejszych czasach wszyscy zaczynają coraz młodziej – mój debiut miał miejsce w wieku 20 lat. Ale teraz czuję się gotowy do pełnienia ról w zespole, a najważniejsza jest jak najszybsza jazda i czuję, że jestem w dobrym miejscu, aby to zrobić. Będę nadal chciał się uczyć, być otwarty i nie brać niczego za pewnik. Albo masz prędkość, albo nie, ale nie ma wątpliwości, że ci goście będą konkurencyjni.

Brytyjczyk został zapytany o swojego nowego partnera zespołowego, zaledwie 18-letniego Kimiego Antonellego. Dla Włocha to pierwszy sezon F1 i od razu został rzucony na głęboką wodę otrzymując miejsce w Mercedesie. Russell także przywitał powracającego do Brackley, tym razem w roli kierowcy rezerwowego, Valtteriego Bottasa.

Kimi jest fantastycznym kierowcą. Nie ma jeszcze doświadczenia, ale jestem pewien, że bardzo szybko nabierze tempa. Już się bardzo dobrze zintegrował. Obydwoje ścigamy się od najmłodszych lat i wiemy, co należy przekazać zespołowi. Jest młody, ale jego opinia będzie równie ważna.

Kimi Antonelli i George Russell razem

– Doświadczenie Valtteriego będzie ogromne. Posiadanie kogoś, kto ma tak dużą wiedzę na temat symulatorów i wyścigów i kto w pełni wie, że zespół będzie świetny. Kluczowe mogą być także informacje o jego ostatnich latach w Sauberze z silnikiem Ferrari. Zawsze trzeba mieć otwarty umysł na to, co robią inni, a on ma to wszystko za sobą. Oczywiście wiele lat temu uważano, że nie łączy nas silna relacja, ale oboje jesteśmy profesjonalistami i nasza relacja się rozwinęła, często razem podróżujemy i widujemy się w hotelach lub na siłowni. Może on mógłby dać mi trochę swoich włosów z tyłu, a ja mogę dać mu trochę moich włosów z boku – myślę, że udałoby nam się zrobić z tej dwójki coś naprawdę niezwykłego!

Russell i Bottas mają dosyć burzliwą przeszłość z powodu swojego wypadku podczas Grand Prix Imoli 2021, a także tego, że to właśnie Brytyjczyk zastąpił Fina w roli kierowcy Mercedesa.

Na koniec Russell wypowiedział się na temat wzrastającej roli kobiet w świecie Formuły 1. Za kierownicą w F1 Academy zasiądzie juniorka Mercedesa – Doriane Pin.

F1 Academy powinna być wspierana przez Formułę 1. Doriane zaczęła naprawdę dobrze, a ubiegły sezon miała mocny. Ekscytujące będzie zobaczyć ją ponownie i uważnie śledzić jej występy tym razem.

Zdjęcia: Mercedes

Pozostałe artykuły Wheelspin.news